W 2023 roku obchodzona jest 550. rocznica urodzin i 480. rocznica śmierci wybitnego naukowca, jakim był Mikołaj Kopernik. Znakomity astronom, matematyk, rewolucjonista myślenia o świecie urodził się w 1473 roku w Toruniu, a zmarł w 1543 roku we Fromborku. Poza tym, że był polimatem, czyli osobą posiadającą rozległą wiedzę z wielu dziedzin, był też lekarzem, prawnikiem a nawet duchownym katolickim związanym z kapitułą warmińską. Działał na terenie dzisiejszych województw kujawsko-pomorskiego, pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego i tam należy szukać pamiątek po nim związanych.
Ciekawym motywem przewodnim wycieczki może być temat „Kopernik na zamkach gotyckich”. Przekonamy się wówczas jaką był wybitną osobistością i że poza astronomią zajmował się mnóstwem innych dziedzin. I że był sprawnym organizatorem oraz niezłym obieżyświatem. Ponadto „Kopernik na zamkach gotyckich” to też znakomity pretekst do tego, by poznać wspaniałe średniowieczne warownie, które kuszą historią i architekturą.
Olsztyn
Na trasę można wyruszyć w Olsztynie, gdzie nawet startuje wielki i świetnie zorganizowany „Szlak Kopernikowski”. Jednym z jego punktów jest oczywiście wspaniały gotycki Zamek Kapituły Warmińskiej, okazała warownia z XIV wieku. Jego najsłynniejszym mieszkańcem był Mikołaj Kopernik, który bywał tutaj kilkukrotnie jako wizytator kapituły. Funkcję tę sprawował od 1511 roku (i w sumie odbył ponad 70 podróży), natomiast w Olsztynie bywał przede wszystkim w latach 1516-19 oraz 1520-21.
W tym drugim okresie jego rozległą wiedzę z różnych obszarów wykorzystano nawet do skutecznej obrony zamku przed Krzyżakami. Tym bardziej, że przeżył niedawne oblężenie Fromborka, więc miał odpowiednie doświadczenie w walce z tym przeciwnikiem. Poza tym kontynuował tu swoje obserwacje astronomiczne i prowadził dalsze obliczenia prowadzące do sformułowania wielkiego dzieła „O obrotach sfer niebieskich”. Wiadomo, że mieszkał w północno-wschodnim skrzydle zamku, w komnacie z której okien widział zarówno rzekę Łynę jak i dziedziniec.
Przed wejściem do zamku postawiono rzeźbę z Mikołajem Kopernikiem w formie ławeczki, by każdy mógł obok niego usiąść i zrobić zdjęcie. Miejska legenda mówi, że ten kto usiądzie astronomowi na kolanach i potrze jego nos może liczyć na szczęście i powodzenie.
Następnie kroki kierujemy do wnętrza tej wspaniałej gotyckiej warowni, gdzie czeka na nas mnóstwo wspaniałych wnętrz wypełnionych ciekawymi eksponatami. Poznamy tu dawne lokalne rzemiosło czy salon mieszczański z XIX wieku, ale najważniejsza jest wystawa poświęcona nauce. Zagłębiamy się więc w świat wielkiego badacza, poznajemy różne narzędzia astronomiczne, dokumenty, księgi, rekonstrukcje lub kopie prac naukowych itd.
Za najcenniejszy przedmiot w zbiorach uważa się wykonaną przez Kopernika w 1517 r. tablicę astronomiczną, która znajduje się na ścianie zamkowego krużganku, nad wejściem do komnaty mieszkalnej administratorów. Jego wielka wartość wynika nie tylko z daty powstania, ale także z faktu, że to zapewne jedyny instrument badawczy, którego wykonanie przypisuje się Kopernikowi podczas pobytu na olsztyńskim zamku. Jej celem zaś było ustalenie równonocy wiosennej.
Związki Kopernika z miastem upamiętnia planetarium oraz obserwatorium astronomiczne. Ale to nie jedyne atrakcje Olsztyna – warto również wybrać się na tutejszy rynek z gotyckim ratuszem i na okoliczne ulice wypełnione ładną zabudową i przyjemnym miejskim gwarem. Koniecznie trzeba zobaczyć bazylikę konkatedralną św. Jakuba oraz Wysoką Bramę.
Barczewo
W okolicy Olsztyna warto pamiętać o Barczewie. Kopernik też tu był! Miało to miejsce w 1538 roku, kiedy towarzyszył biskupowi Janowi Dantyszkowi w objeździe warmińskich dóbr. Było to zresztą jego obowiązkiem jako administratora dóbr kapituły. Sprawdzał, liczył, regulował, doglądał i zbierał czynsze.
Zmysł matematyczny na pewno mu w tym bardzo pomagał. Swoje spostrzeżenia i notatki wpisywał do księgi noszącej tytuł „Lokacje łanów opuszczonych”, którą przechowuje się w Archiwum Diecezji Warmińskiej w Olsztynie. Samo Barczewo to niewielkie miasto kusi miłym rynkiem, zachowaną synagogą, w której dziś działa centrum kultury, a przede wszystkim pięknie położonym gotyckim kościołem św. Anny.
Dobre Miasto
W tej miejscowości Kopernik zapewne zatrzymał się też w 1538 r. podczas kolejnego objazdu dóbr kapituły. Co prawda nie ma tu żadnego zamku, a miasto bardzo ucierpiało pod koniec II wojny światowej, ale w Dobrym Mieście warto się zatrzymać dla dominującej w miejskim pejzażu kolegiaty Najświętszego Zbawiciela i Wszystkich Świętych.
Jest to imponująca rozmiarem gotycka budowla z XIV wieku, która wraz z kompleksem mieszkalnym kanoników tworzy wyjątkowo cenny zabytek. Warto dodać, że jest to druga pod względem wielkości świątynia na Warmii.
Lidzbark Warmiński
Przez długi czas najważniejszym miastem Warmii był Lidzbark Warmiński, w którym urzędowali biskupi i członkowie kapituły warmińskiej. Ich siedzibą był piękny gotycki zamek, który ze względu na rozmach i znaczenie bywał nazywany „Wawelem północy”.
Powstał w drugiej połowie XIV wieku i dziś zaprasza do obejrzenia nie tylko swych wspaniałych murów, ale także ciekawych wystaw prezentowanych przez działające tu Muzeum Warmińskie. Zwiedzanie obiektu jest nie lada przygodą, tym bardziej że można zajrzeć dosłownie w każdy zakamarek – od piwnic po wieżę, na którą warto się wdrapać dla pięknych widoków.
Jednym z biskupów był posiadający szerokie horyzonty Łukasz Watzenrode, prywatnie wuj i opiekun Mikołaja Kopernika. Astronom przebywał na zamku w latach 1495-1496 roku a później 1503-1510. W tym drugim, dłuższym okresie pełnił obowiązki sekretarza a także lekarza swojego wuja i jednocześnie często towarzyszył mu oraz innym biskupom w wizytowaniu warmińskich dóbr.
To wszystko uzupełniał intensywną pracą naukową, tym bardziej że właśnie wtedy zaczął tworzyć podstawy swojej teorii heliocentrycznej. Zamek wydawał się ku temu miejscem idealnym – nie dość, że miał obszerną bibliotekę, to jeszcze wysokie wieże idealnie nadawały się do prowadzenia obserwacji astronomicznych i poszukiwania wzorców rządzących wszechświatem.
Innym słynnym mieszkańcem zamku był biskup Ignacy Krasicki, który surową gotycką bryłę uzupełnił o znacznie wygodniejszy do życia pałac – dziś mieści się w nim hotel Krasicki. W trakcie rekonstrukcji są ogrody, które powstały w jego czasach, natomiast z dawnej świetności słynie pięknie położona oranżeria. Możemy się więc przekonać, że roślinność była prawdziwą pasją biskupa-literata.
Kilka chwil warto poświęcić na poznanie miasta, w którym Kopernik spędził kilka lat życia. Choć niestety zostało dotknięte przez Armię Czerwoną idącą tędy na zachód, to wiele cennych obiektów wciąż stoi, a i klimat starówki udało się w pewnej mierze odtworzyć. Koniecznie trzeba zajrzeć do masywnej kolegiaty św. Piotra i Pawła a także spojrzeć na Bramę Wysoką. A na sam zamek najlepiej zerknąć z bulwarów nad Łyną lub wskoczyć do kajaka i poznać okolicę z perspektywy wody.
Pieniężno
Zupełnie inaczej sprawa wygląda z Pieniężnem, z którym Armia Czerwona obeszła się jeszcze bardziej brutalnie i nie dokonano tu odbudowy starego miasta. Obok gotyckiego kościoła Piotra i Pawła stojącego przy placu, który niegdyś był rynkiem, stoją ruiny zamku kapituły warmińskiej, w którym Kopernik mieszkał w latach 1518-19 i doglądał okolicznych dóbr.
Frombork
Fromborskie Wzgórze Katedralne to nie tylko ważne miejsce ze względów duchowych, ale także… naukowych! Właśnie tutaj Mikołaj Kopernik sfinalizował prace nad swoim przełomowym dziełem „O obrotach sfer niebieskich”. Frombork można odwiedzić także wybierając się na wycieczkę z Krynicy Morskiej – to właśnie z wód Zalewu Wiślanego otwiera się najpiękniejsza panorama miasta.
Tym bardziej trzeba ją cenić, że w 1945 r. zabudowa została niemal w 80% zniszczona przez Armię Czerwoną, a jej odbudowa była możliwa dzięki tysiącom harcerzy zaangażowanych w akcję „Operacja 1001-Frombork”, którą zwieńczyły uroczyste obchody 500-lecia miasta w 1973 r.
Historia miejscowości zaczyna się mniej więcej w połowie XIII wieku, kiedy po spaleniu katedry w Braniewie tzw. Gród Naszej Pani stał się siedzibą biskupa. Zaledwie kilkadziesiąt lat później, w 1310 roku otrzymał on prawa miejskie, znalazł się w posiadaniu kapituły warmińskiej, a nawet stał się stolicą Warmii! To oznaczało budowę niezwykłego kompleksu sakralnego o charakterze obronnym na wysokim na 21 metrów wzgórzu.
Centralnym i najważniejszym punktem wzgórza jest bazylika archikatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Andrzeja. To wielka, wprost imponująca rozmachem, gotycka świątynia, zbudowana w latach 1329-1388 na miejscu wcześniejszej, drewnianej. Na przełomie XV i XVI wieku do trójnawowej bryły dobudowano kaplicę św. Jerzego, a w 1735 roku kaplicę Zbawiciela.
Wewnątrz warto zajrzeć dla XVIII-wiecznego ołtarza głównego, późnogotyckiego poliptyku z rzeźbą Madonny z Dzieciątkiem, wielu ołtarzy bocznych, a także bardzo kunsztownego sklepienia. Koniecznie trzeba też wypatrzyć epitafium poświęconego Mikołajowi Kopernikowi, który w tej świątyni jest pochowany.
Północno-zachodni narożnik całego kompleksu zabudowy wzmacnia Wieża Kopernika. Powstała w XIV wieku i jest najstarszym elementem systemu obronnego na wzgórzu. Jej nazwa jest nieprzypadkowa, bowiem w pierwszej połowie XV stulecia należała do wielkiego astronoma i służyła mu za mieszkanie.
Cennym zabytkiem jest także Wieża Radziejowskiego. Powstała w tym samym czasie jako ważny element systemu obronnego, później została przekształcona w dzwonnicę, a po zniszczeniach w XVII wieku nabrała dzisiejszego kształtu. Dziś w jej murach można zobaczyć wahadło Foucaulta, z tarasu widokowego rozpościera się piękna panorama miasteczka i okolicy, a w podziemiach działa planetarium.
W południowo-wschodnim narożniku wzgórza stoi Pałac Biskupi – jego historia sięga średniowiecza, natomiast dzisiejszy wygląd to efekt barokowej przebudowy. Obecnie mieści się tu główna siedziba Muzeum Mikołaja Kopernika z licznymi eksponatami poświęconymi jego życiu i pracy. Cały kompleks sakralny otoczony jest masywnymi murami miejskimi, przez które wiodą trzy bramy z basztami.
Najbardziej efektowna jest Brama Południowa z XVI-wiecznym barbakanem. We Fromborku jest jeszcze jedno miejsce poświęcone nauce – już poza murami znajduje się dawny szpital św. Ducha, który jest pięknym i ciekawym obiektem pamiętającym czasy średniowieczne, gdzie urządzono Dział Historii Medycyny.
Zabytkowy pejzaż uzupełnia stojąca poniżej Wieża Wodna, która jest renesansową wieżą ciśnień – powstała w drugiej połowie XVI wieku na miejscu starszej, a jej celem było zaopatrywanie Wzgórza Katedralnego w wodę. Stąd można podejść na placyk, gdzie znajdziemy kawiarnię oraz ścielący się u naszych stóp widok na wody zalewu.
Malbork, Kwidzyn i Sztum
Kopernik przebywał nie tylko na zamkach należących do Kapituły Warmińskiej, ale także na zamkach krzyżackich, w tym na zamku „stołecznym” zakonu, czyli w Malborku. Miało to miejsce od 1504 do 1530 roku, kiedy pojawiał się tu najpierw jako sekretarz biskupa Łukasza Watzenrodego (który prywatnie był jego wujem) i brał udział w zjazdach stanów Prus Królewskich, a później jako poseł kapituły warmińskiej na Sejmiku Generalnym Prus Królewskich.
Jeden z największych gotyckich zamków Europy został znacząco zniszczony przez Armię Radziecką w 1945 roku, ale szczęśliwie w kolejnych dekadach pieczołowicie go odbudowano a dziś jego bramy i drzwi pozostają szeroko otwarte dla zwiedzających.
W czasie pierwszej podróży do Malborka Kopernik udał się też z wizytą do kolejnego imponującego zamku, tym razem w Kwidzynie. Jest to następna z ciekawych i znaczących warowni gotyckich, która zachwyca przede wszystkim imponującym gdaniskiem, ale także katedrą pomezańską z kilkoma cennymi dziełami sztuki. Dziś w murach zamku można obejrzeć kilka wystaw związanych z życiem w okolicy – zarówno wyższych sfer jak i miejscowego chłopstwa.
Naturalnym uzupełnieniem zwiedzania tych dwóch warowni jest jeszcze wizyta w Sztumie. W tym wypadku obiekt przetrwał tylko w pewnym fragmencie – m.in. skrzydła południowego, baszt czy murów obronnych. W istniejącym budynku czeka na nas wystawa dokładnie opowiadająca o plemiona Prusów, a także o historii i kulturze zakonu krzyżackiego.
Podróż śladami Kopernika można uzupełnić o inne zamki gotyckie – po więcej inspiracji zapraszamy do tego tekstu.
My śladami Kopernika podróżowaliśmy za zaproszenie Stowarzyszenia gmin „Polskie zamki gotyckie”, a materiał powstał w ramach płatnej współpracy z Samorządami Województwa Pomorskiego oraz Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Zadanie współfinansowane ze środków Samorządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz Samorządu Województwa Pomorskiego